Nasza piątka najlepszych filmów o traderach

Handel to ciężka praca. Ślęczenie godzinami i wysoki poziom stresu nieuchronnie związanego z tą pracą mogą naprawdę zebrać gorzkie żniwo. Dlatego tak ważne jest, aby odpoczywać i relaksować się, gdy tylko można. A gdy zbliża się weekend, czy jest lepszy sposób na naładowanie baterii niż leniwe popołudnie spędzone na kanapie na oglądaniu dobrego filmu? Jedyne, co mogłoby to uczynić jeszcze lepszym, to gdyby wybrany przez Ciebie film zmotywował Cię po powrocie do pracy do stania się jeszcze lepszym traderem. Z tą myślą postanowiliśmy stworzyć krótką listę najlepszych filmów o tradingu i rynkach finansowych. Spójrz więc na te perły — mamy nadzieję, że znajdziesz film, który Ci się spodoba, gdy następnym razem zdecydujesz się na zasłużony odpoczynek.

1. Wall Street: Pieniądz nie śpi

Miejsce numer jeden na naszej liście zajmuje najnowsza odsłona być może najlepszej legendarnej franczyzy finansowej, której części, zarówno pierwsza z 1987 roku, jak i nowsze wydanie, mają kultowy status zarówno wśród traderów, jak i mugoli. Akcja sequela rozgrywa się w Nowym Jorku i koncentruje się na kryzysie finansowym z 2008 roku. Fabuła drugiej części kręci się wokół rzekomo zresocjalizowanego Gordona Gekko, którego gra nie kto inny jak Michael Douglas, i śledzi jego starania o naprawę relacji z córką Winnie, w czym pomaga mu jej narzeczony, Jacob Moore (gra go Shia LaBeouf). Ten film jest nie tylko świetny, by oderwać się od rzeczywistości po tygodniu ciężkiej orki, ale dotyka również kwestii niezwykle istotnej dla wielu osób w naszej branży: znalezienia właściwej równowagi między pracą a życiem prywatnym. Tym, którzy mają rodziny powinien pomóc w uświadomieniu sobie, jak ważne jest utrzymywanie relacji z bliskimi, nawet w czasach najcięższych prób. Dlaczego więc nie zwinąć się na kanapie ze swoim znaczącym innym i nie uraczyć się w ten weekend wspaniałym kinem? I kto wie, może też po prostu nauczysz się czegoś przydatnego!

2. Big Short

Numer 2 to jeden z najbardziej znaczących filmów na temat wykorzystywania poufnych informacji, jaki kiedykolwiek powstał: Big Short. Nie znajdziesz wierniejszego obrazu zakulisowych układów, które przyczyniły się do największego kryzysu finansowego od niemal stu lat. Film jest szalenie zajmujący, a przy tym nauczy Cię, jak parę osób o dużych wpływach może niemalże w ciągu jednej nocy wywrócić całe rynki do góry nogami. Film opowiada historię guru z Wall Street, Michaela Burry'ego — człowieka, któremu przypisuje się znaczny udział w przewidzeniu kryzysu na rynku kredytów hipotecznych sub-prime. Burry obstawia zasadniczo przeciwko rynkowi mieszkaniowemu, przeznaczając 1 miliard dolarów z kapitału swoich inwestorów na swapy ryzyka kredytowego. Wkrótce przyciąga to uwagę bankiera Jareda Vennetta (Ryan Gosling), specjalisty od funduszy hedgingowych Marka Bauma (Steve Carell) i całego szeregu innych chciwych oportunistów. Pozornie niewzruszeni skutkami nadchodzącego załamania gospodarczego, ludzie ci zbijają fortunę na nieszczęściu milionów zwykłych Amerykanów. Przygotuj się na intrygę i ekscytację oraz naucz się odpowiedzialności fiskalnej, którą możesz zastosować do własnych nawyków zarządzania ryzykiem.

3. Wilk z Wall Street

Trzecie miejsce zajmuje biograficzny film Martina Scorsese z 2013 roku, ukazujący wzlot i upadek potentata Wall Street, Jordana Belforta (Leonardo DiCaprio). Z pierwszej pracy w małym biurze maklerskim Belfort odchodzi do własnej firmy, którą zakłada w wieku zaledwie 20 lat. Wraz ze swoim zaufanym wspólnikiem w oszustwie, Donniem Azoffem (Johnah Hill), znajdują drogę na skróty na szczyt, grabiąc zamożnych inwestorów na miliony pośród nieustających ekscesów seksualnych, narkotykowych i ogólnego hedonizmu. To wszystko jest zabawne i przyjemne, dopóki SEC i FBI nie zawezmą się na przestępczy duet. Będziesz pękać ze śmiechu od początku do końca tego przezabawnego filmu z kilkoma naprawdę świetnymi komediowymi popisami obsady najwyższej klasy. Mimo nonszalanckiego tonu, film niesie mocne, trzeźwiące przesłanie, które powinni wziąć sobie do serca ambitni, nowi traderzy: nie dajcie się ponieść! Być może doświadczyć szybkiego sukcesu, gdy zaczniesz handlować, to się zdarza, ale nie popadaj w samozachwyt. Pamiętaj stare porzekadło, „Pycha kroczy przed upadkiem”.

4. Chciwość

Na miejscu czwartym mamy kolejne arcydzieło dotyczące wielkiego kryzysu finansowego, z Kevinem Spacey'em, Jeremy Ironsem i Stanleyem Tuccim. Debiut reżyserski J. C. Chandora opowiada historię nienazwanego banku inwestycyjnego, którego portfel wysoko lewarowanych, toksycznych papierów wartościowych opartych na kredytach hipotecznych jest tykającą bombą zegarową, przygotowaną w celu zlikwidowania całej firmy, jeśli jej traderzy nie zdołają wyprzedać śmieciowych aktywów, zanim rynek odkryje ich bezwartościowość. Ten film jest o wiele poważniejszy niż niektóre z lżejszych spojrzeń na krach finansowy z 2008 roku i kładzie silny nacisk na koszty kryzysu w wymiarze ludzkim — czy to dla własnych kozłów ofiarnych banku (takich jak postać grana przez Tucciego, Eric Dale), czy jego wiernych inwestorów, którzy ostatecznie zostają ze śmieciowymi aktywami zabezpieczonymi hipoteką, gdy wreszcie sytuacja wymknie się spod kontroli. Choć chwilami jest nieco ponuro, aktorstwo i narracja są fantastyczne. Ten intelektualny thriller nie śmieszy, za to z pewnością skłania do refleksji.

5. Ryzyko

Na koniec, ale nie mniej ważne jest fascynujące spojrzenie Bena Youngera na świat zimnych maklerów i ich niczego nie podejrzewających klientów. Ryzyko jest jedynym filmem na naszej liście, którego akcja rozgrywa się przed globalnym krachem finansowym w latach 2007–2008 i ma dzięki temu niepowtarzalny urok. Pod wieloma względami to właśnie sprawia, że jest jeszcze uczciwszy i odkrywczy. Wszyscy przecież aż nazbyt dobrze pamiętają, co działo się w okresie poprzedzającym globalny kryzys finansowy, ale niewiele osób zdaje sobie sprawę z następstw bańki internetowej. Ryzyko, oprócz zaoferowania interesującej lekcji historii, zmusza nas do przewartościowania naszych koncepcji dobra i zła, gdy kryzys sumienia skłania głównego bohatera Setha Davisa do oszukańczego IPO w celu zebrania pieniędzy dla ofiar oszukanych przez jego dawną firmę. Zdecydowanie warto ten film obejrzeć i zdecydowanie możemy wymyślić gorsze sposoby spędzenia kilku godzin w leniwe, weekendowe popołudnie.

Koniec

Sporządziliśmy zatem naszą listę pięciu najlepszych filmów o traderach, które możesz obejrzeć następnym razem, gdy będziesz cieszyć się zasłużonym relaksem i odpoczynkiem. Mamy nadzieję, że nie tylko ułatwią one powrót do zdrowia psychicznego po długim tygodniu ciężkiej pracy, ale też zostawią również odrobinę materiału do przemyśleń w trakcie przygotowań do ponownego wejścia w trudny świat, jakim są rynki finansowe. Może to będzie obudzenie potrzeby zachowania równowagi, zdanie sobie sprawy z niebezpieczeństwa pychy lub zrozumienie na nowo znaczenia dobrego zarządzania kapitałem. Wówczas — gdy już wrócisz w ryzy tradingu — odzyskasz energię, koncentrację i gotowość do zarabiania dużych pieniędzy. Jeśli zaś preferowaną przez Ciebie klasą aktywów są kryptowaluty, StormGain z przyjemnością pomoże Ci w drodze do pierwszego miliona!